GLKS Różyny - strona nieoficjalna

Monco przemeblowany skład. W środę zagrało 5 nowych zawodników. NIe zgrana drużyna pokazała jednak wole waliki do końca. Nie poddała się nawet przegrywając po 25 minutach 2-0. Karny z kapelsza dla Różyn strzelił nowy nabytek "Mrówa" a zaraz po tym sprytne zagranie z Wolnego od Kwasa dostał Mały i strzałem po długim rogu pokonał bramkarza i tak skończyłą sie pierwsza połowa. W Drugiej połowie GLKS miał wyborną sytuacje. Rataj przejął piłkę po błędzie bramkarza wbiegł na szybkoci i zamiast podać do wbiegającego Kwasa strzelił prosto w bramkarza gości. nie wykorzystane sytuacje mszczą się i dobitnie przekonałą się o tym nasza drużyna która wałśnie straciła bramkę. Długo nie trzeba było czekać na odpoiweidz. Wolny na 30 metrze podchodzi Carlos i ... nie udany strzał jednak jeden z obrońców źle postawił nogę i piłka wpadła po ryszkoszecie. Potrzebna była dogrywka. Dogrywaka wyrównana ze wzkazaniem na Koronę. A więc o awansie decydowały karne.

Z piątki (Kwas, Mrówa, Mały, Marian, Jastrząb) nie trafił tylko Arek... gdby trafił było by po meczu a tak konkurs trawał dalej. W VI kolejce kapitan gości totalnie zepsuł strzał A Rataj pewnie pokonał bramkarza i tak o to

RÓZYNY W III RUNDZIE!!! 

• Komentarzy [7]
• czytano: [1334]
• DO